Dom wakacyjny ukryty w Parku De Hoge Veluwe

W sercu holenderskiego Parku Narodowego De Hoge Veluwe, na terenie dawnej bazy wojskowej, powstał niezwykły dom wakacyjny autorstwa pracowni JCR Architects. Projekt, o powierzchni zaledwie 43 m², wpisuje się w ideę „architektury niewidzialnej” – znaczna część budynku została schowana pod powierzchnią gruntu, a to, co pozostaje widoczne, niemal całkowicie stapia się z otaczającą przyrodą.

Zieleń jako integralna część projektu domu ukrytego w parku

Zamiast klasycznego dachu – zielony ogród porośnięty lokalną roślinnością, który przyciąga ptaki, owady i tworzy mikrosiedlisko. Budynek nie wyróżnia się z otoczenia – przeciwnie, wygląda jak naturalne wzniesienie wśród leśnej polany. Ogród dachowy odgrywa kluczową rolę w koncepcji domu. Pokryty jest mieszanką traw, mchów i ziół charakterystycznych dla lokalnego siedliska, które nie tylko poprawiają izolację termiczną budynku, ale też podnoszą jego wartość ekologiczną. Roślinność została dobrana w taki sposób, by harmonizować z naturalnym rytmem pór roku – wiosną pokrywają go polne kwiaty, latem zioła przyciągają motyle, jesienią dominują ciepłe odcienie wrzosowisk. Wokół domu zaprojektowano niską, półdziką strefę zieleni – nieformalny ogród, który rozmywa granicę między architekturą a lasem. Zamiast ogrodzenia, wykorzystano naturalne bariery z drewna i krzewów. Ścieżki prowadzące do wejścia wykonano z naturalnych płyt kamiennych zatopionych w trawie, tworząc wrażenie, jakby dom zawsze tu był.

Naturalne materiały i krajobraz wnętrza

Wnętrze budynku utrzymane jest w spokojnej, organicznej estetyce. Dominują naturalne materiały – beton architektoniczny oraz drewno daglezjowe, które wizualnie łączy przestrzeń wewnętrzną z zewnętrzną. Panoramiczne przeszklenia otwierają dom na widok ogrodu, tworząc płynne przejście między wnętrzem a naturą. Roślinność wokół budynku została tak zaprojektowana, by zmieniać się w rytmie dnia i sezonu – poranna mgła osiada na trawach, a wieczorne słońce oświetla korony drzew, rzucając cienie do wnętrza. Elementy wyposażenia – proste meble z brzozowej sklejki, lniane tekstylia, ceramiczne naczynia – dopełniają obraz wnętrza w harmonii z krajobrazem. Nie ma tu miejsca na ostentację – każda rzecz ma swoje uzasadnienie funkcjonalne i estetyczne, a całość tworzy atmosferę spokoju i zanurzenia w naturze. Jednym z najbardziej wyjątkowych elementów projektu jest aluminiowy komin, który pełni podwójną funkcję: techniczną i ekologiczną. Zaprojektowany jako pionowy cylinder, wewnątrz kryje przestrzeń umożliwiającą gniazdowanie ptaków i nietoperzy – architektura dosłownie staje się siedliskiem życia.