Kostka brukowa, asfalt i beton w zadziwiającym tempie znikają z poznańskich ulic. Zastępują je tereny zielone, których przybywa w mgnieniu oka.

Zielony Poznań

Drzewa, krzewy, byliny i kwiaty na dobre rozgościły się w stolicy Wielkopolski. Odbrukowywanie trwa w najlepsze, a utwardzone nawierzchnie ustępują miejsca zielonej przestrzeni. Zmiany zaszły już na kilkudziesięciu ulicach. Miejsca dla zieleni wysokiej i niskiej nie zabrakło również w centrum miasta.

Wszystko  w Poznaniu zgodnie z planem

Projekty nowych nasadzeń opracowywane są co roku. W ramach ich realizacji tylko w ubiegłym roku posadzono ponad sto czterdzieści drzew, niemal dziesięć i pół tysiąca krzewów i prawie osiem tysięcy roślin cebulowych. W najbliższych miesiącach zaplanowano posadzenie kolejnych kilkudziesięciu drzew, niemal dziesięciu i pół tysiąca krzewów i piętnastu i pół tysiąca roślin cebulowych. Tego rodzaju działania w dużej mierze umożliwiło wprowadzenie strefy płatnego parkowania. To właśnie za jej sprawą zwolniło się miejsce zajmowane wcześniej przez samochody.

Liczby robią wrażenie, a Poznań, śladem innych polskich miast, intensyfikuje działania związane z rewitalizacją. Ponowne zagospodarowanie przestrzeni obejmuje utworzenie zielonych enklaw, które mają przyczynić się do retencji wody i obniżenia temperatury na terenie zabudowanym.

I chociaż „zazielenianie” niektórych dzielnic pozostaje dużym wyzwaniem (głównie ze względu na podziemne uzbrojenia i słupy trakcyjne, szerokość chodników i zapewnienie dostępu do miejskiej infrastruktury osobom z niepełnosprawnościami), władze analizują różne możliwości i nie zamierzają rezygnować. Sto dwadzieścia tysięcy drzew i ponad sto osiemdziesiąt tysięcy metrów kwadratowych zieleni to na pewno nie ostatnie słowo w walce z betonozą – twierdzą miejscy urzędnicy.

Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!