Szykuje się gruntowna przebudowa Alej Jerozolimskich w Warszawie. Pojawią się tam nowe nasadzenia drzew, szerokie chodniki dla pieszych i ścieżki rowerowe. Inwestycja wzbudza sporo kontrowersji
Plan przebudowy Alej Jerozolimskich obejmuje odcinek od Ronda Zesłańców Syberyjskich po węzeł z Trasą Salomea-Wolica i ulicą Nowolazurową. Niedawno przedstawione zostały zmiany, które szykują się na odcinku Rondo de Gaulle'a – Rondo Czterdziestolatka.
Wielkie przestrzenne wyzwanie dla Warszawy
Przebudowa Alej Jerozolimskich stanowi jedno z największych wyzwań w ramach projektu Nowe Centrum Warszawy. Przewiduje się, że wzdłuż drogi będą biegły szerokie chodniki z miejscami na ogródki gastronomiczne. Sama ulica będzie miała zdecydowanie węższy przekrój – przewiduje się dwa pasy ruchu, z czego jeden posłuży jako buspas.
Chociaż zwężenie jezdni zawsze wzbudza emocje, przedstawiciele ratusza zapewniają, że mieszkańcy będą zadowoleni z tego zabiegu. W końcu użytkownikiem przestrzeni w mieście są nie tylko kierowcy, ale także ci, którzy przemieszczają się komunikacją, pieszo albo na rowerze. W tym przypadku mówimy o ulicy, która jest doskonale skomunikowana transportem publicznym – w wyniku prowadzonych inwestycji kolejowych jej dostępność poprawi się jeszcze wyraźniej.
Łukasz Puchalski, dyrektor ZDM, podkreśla rolę wydajnego transportu zbiorowego. Zamiast poprowadzenia ruchu autobusowego i tramwajowego na jednym pasie, wydzielono dwa odrębne ciągi komunikacyjne. Wszystko to z uwagi na przepustowość ulicy. W planie inwestycji nie znajdziemy rond Dmowskiego i De Gaulle'a. Ronda zabierają sporo przestrzeni, a przecież dominującym użytkownikiem jest tutaj pieszy. Mimo tego palma nie zniknie – przewiduje się przeniesienie jej w inne miejsce.
Aleje Jerozolimskie dla ludzi
Po zakończeniu inwestycji, Aleje Jerozolimskie mają zyskać zupełnie nowe oblicze – będą przyjazne pieszym, rowerzystom i komunikacji zbiorowej. Ulica na powrót nabierze swojego dawnego charakteru, jaki miała przed II wojną światową. Oprócz zmian komunikacyjnych, możemy spodziewać się wyraźnego zazielenienia przestrzeni - wzdłuż ulicy pojawią się cztery rzędy drzew.
Nowe Centrum Warszawy ma być eleganckie, spójne, a przy tym przyjazne, bezpieczne, zielone i pełne życia, odpowiadające na potrzeby i styl życia warszawianek i warszawiaków. Nowe Centrum Warszawy ma być żywe, pełne usług zlokalizowanych w parterach budynków, sklepów, kawiarni czy restauracji z ogródkami. Lepsza jakość centrum to też zdrowie mieszkańców: czyste powietrze, cień latem, dużo zieleni.
Jednak te deklaracje nie wszędzie trafiają na podatny grunt. Pojawiło się sporo, krytycznych głosów, że nowy układ ulicy spowoduje gigantyczne korki. Tak naprawdę dyskusja na ten temat dopiero się zaczyna.
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Komentarze