Jak będziemy mieszkać w Warszawie za kilkadziesiąt lat? Jedną z propozycji zmian jest transformacja betonowych połaci w miejskie mokradła. Oto jeden z projektów biorących udział w 5. edycji konkursu FUTUWAWA.
Projekt „Śródmiejskie mokradła” opracowany został przez studentów Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej w składzie: Jakub Bąbik, Aleksandra Krawczyk i Monika Popkiewicz. Autorzy projektu jako główny problem we współczesnej urbanistyce Warszawy widzą ogromne tereny zagospodarowane jako parkingi. Betonowe place dla samochodów wyłączają przestrzeń z życia miasta, wzmagają zjawisko miejskiej wyspy ciepła i tworzą niesprzyjające warunki dla retencji czy rozwoju bioróżnorodności.
Architekci postawili jasną odpowiedź na pytanie konkursowe: Jak będziemy mieszkać w Warszawie za 30 lat? Ich sposobem na naprawę miasta są miejskie mokradła, czyli tereny tworzące zielone oazy zdolne magazynować wodę. Na miejskich skwarach oprócz drzew, krzewów i trawników, miałyby pojawić się łąki, mchy, trzciny i rośliny wodne.
Warszawa bliżej natury
Zdaniem projektantów to właśnie obszary retencyjne stanowią rodzaj infrastruktury, którego Warszawa potrzebuje najbardziej. Mokradła mają pozytywnie wpłynąć na życie placów, przyciągnąć mieszkańców przyjaznym mikroklimatem oraz zapewnić dostęp do przyrody. Architekci podkreślają, jak ważnym zagadnieniem jest miejska zieleń oraz szukają sposobów na to, by zapewnić jej właściwą ochronę.
Autorzy projektu wzięli na tapetę najważniejsze place w obrębie Śródmieścia: Plac Bankowy, Plac Defilad oraz Plac Konstytucji, które w znacznej mierze służą nie ludziom, a samochodom. Większą część powierzchni tych najbardziej reprezentacyjnych placów stanowią miejsca parkingowe. Projektanci udowadniają, że nawet w gęstej zabudowie centrum miasta może znaleźć się miejsce na wodę i zieleń w większej skali.
Warszawa w obliczu zmian klimatu
Nie od dziś wiadomo, że współczesne miasta wymagają pilnych zmian – potrzeba jest nowa infrastruktura i nowe rozwiązania architektoniczno-urbanistyczne, które pozwolą nam poradzić sobie ze skutkami zmian klimatycznych. Warszawa nie jest tutaj wyjątkiem, a może wręcz szczególnie potrzebuje podjęcia działań, które zwiększą odporność miasta na ekstremalne zjawiska pogodowe, jakich statystycznie przybywa.
Miejskie mokradła w Warszawie doskonale spełniałyby tę rolę. Podczas okresów suszy, obszar mokradeł będzie w znacznym stopniu obniżał odczuwalną temperaturę powietrza. Z kolei kiedy przyjdą wysokie opady, teren niczym gąbka z łatwością zatrzyma nadmiar wody w glebie.
Prezentowany projekt każe nam rozszerzyć nasze wyobrażenie o mieście oraz o tym, w jaki sposób może ono wyglądać. Życie w mieście powinno oznaczać więcej, niż jedynie dysponowanie pewną przestrzenią, a zamieszkiwanie nie może ograniczać się wyłącznie do domu czy mieszkania, ale też najbliższej okolicy, drogi do pracy czy przestrzeni wspólnych.
Śródmiejskie mokradła – projekt Warszawy przyszłości – metryczka projektu
typ projektu: przestrzeń publiczna
organizator konkursu: Fundacja Puszka
autorzy projektu: Jakub Bąbik, Aleksandra Krawczyk, Monika Popkiewicz
rok: 2021
lokalizacja: Śródmieście, Warszawa
Podoba Ci się nasza działalność ? Postaw kawę dla Grupy Sztuka Architektury!
Komentarze