Ma 10 metrów wysokości i 25 metrów długości. Zawieszony 140 metrów nad ziemią wita mieszkańców Warszawy, turystów i wszystkich przyjezdnych. Napis świetlny „Kocham Warszawę” pojawił się na stołecznym niebie w grudniu 2014 r. z okazji Mikołajek. Umieszczony jest na powstającym przy Rondzie Daszyńskiego budynku Warsaw Spire i łącznie zajmuje aż 3 kondygnacje biurowca.
Słowa „KOCHAM” i „WARSZAWĘ” mają ponad 3 m wysokości. Odrobinę większe jest bijące w różnych kolorach serce, które ma aż 4,5 m wysokości. Serce, czyli litera „O” w wyrazie „KOCHAM” jest na zmianę: białe, niebiesko-turkusowe, żółte oraz czerwone (kolory żółty i czerwony to kolory Warszawy). Do rozświetlenia iluminacji użyto aż 9000 diod LED. Stalowa konstrukcja wsporcza waży 3500 kg, a do wykonania liter użyto profili aluminiowych o łącznej długości 350 metrów!
„Kocham Warszawę” to prezent dla mieszkańców miasta. Warszawiacy przyjęli go entuzjastycznie, dzięki czemu szybko wpisał się w krajobraz miasta. Ale to nie tylko świąteczna, tymczasowa instalacja – napis zostanie w stolicy na dłużej. W miarę powstawania kolejnych pięter, zostanie przeniesiony jeszcze wyżej. A finalnie… to niespodzianka!
Instalacji neonu towarzyszyło przeprowadzenie sondy ulicznej „Kocham Warszawę za…?”: https://www.youtube.com/watch?v=2AVzXJJKdIM
Opis
Ma 10 metrów wysokości i 25 metrów długości. Zawieszony 140 metrów nad ziemią wita mieszkańców Warszawy, turystów i wszystkich przyjezdnych. Napis świetlny „Kocham Warszawę” pojawił się na stołecznym niebie w grudniu 2014 r. z okazji Mikołajek. Umieszczony jest na powstającym przy Rondzie Daszyńskiego budynku Warsaw Spire i łącznie zajmuje aż 3 kondygnacje biurowca.
Słowa „KOCHAM” i „WARSZAWĘ” mają ponad 3 m wysokości. Odrobinę większe jest bijące w różnych kolorach serce, które ma aż 4,5 m wysokości. Serce, czyli litera „O” w wyrazie „KOCHAM” jest na zmianę: białe, niebiesko-turkusowe, żółte oraz czerwone (kolory żółty i czerwony to kolory Warszawy). Do rozświetlenia iluminacji użyto aż 9000 diod LED. Stalowa konstrukcja wsporcza waży 3500 kg, a do wykonania liter użyto profili aluminiowych o łącznej długości 350 metrów!
„Kocham Warszawę” to prezent dla mieszkańców miasta. Warszawiacy przyjęli go entuzjastycznie, dzięki czemu szybko wpisał się w krajobraz miasta. Ale to nie tylko świąteczna, tymczasowa instalacja – napis zostanie w stolicy na dłużej. W miarę powstawania kolejnych pięter, zostanie przeniesiony jeszcze wyżej. A finalnie… to niespodzianka!
Instalacji neonu towarzyszyło przeprowadzenie sondy ulicznej „Kocham Warszawę za…?”: https://www.youtube.com/watch?v=2AVzXJJKdIM
Zdjęcia