Pomnik w projekcie „Przytulanka” ma być inny niż wszystkie. Ma według jego autorki „odbrązowić” pomniki i stać się publicznym przyjacielem obywatela odwołując się do ulubionego elementu naszego dzieciństwa – pluszowego misia. Projekty Izy Rutkowskiej celowo unikają kontekstów politycznych. Posiadają jednak walor artystyczny i społeczny, budzą zaskoczenie, czasem tylko śmiech, ale w szerszej perspektywie refleksję na temat rzeczywistości.
Komentarze