Z tych względów aż 93% żywności jest importowana na wyspę. Rolnictwo w tradycyjnej formie jest praktycznie niemożliwe. Lecz pewien ambitny przedsiębiorca twierdzi, ze może uprawiać rośliny w samym centrum Singapuru, w dzielnicy biznesowej. Jack Ng jest w stanie wyprodukować 1 tonę świeżych warzyw każdego dnia.
Komentarze